Przejdź do treści

11.07.2022

Nowcasting w Polsce – historia napisana przez IMGW

Najważniejszą cechą prognoz nowcastingowych jest ich wysoka rozdzielczość przestrzenna i czasowa, a także wyjątkowa sprawdzalność przy krótkim czasie wyprzedzenia, rzędu kilku godzin. Z tego względu są niezwykle popularne w modelowaniu poszczególnych pól meteorologicznych, w tym zwłaszcza opadu atmosferycznego związanego z najbardziej groźnymi zjawiskami konwekcyjnymi (burzowymi). Generowanie prognoz tego typu wymaga oczywiście nowoczesnych technik pomiarowych i nie jest możliwe bez radarów meteorologicznych. Dlatego rozwój nowcastingu w Polsce był – i nadal jest – możliwy dzięki powstaniu sieci POLRAD, którą zapoczątkowało uruchomienie w 1996 roku radaru Ramża w pobliżu Katowic.

Pojedyncze radary meteorologiczne, które działały w Polsce po II wojnie światowej, to głównie urządzenia produkcji radzieckiej, jak MRŁ-5 zainstalowany w Legionowie. Nie tworzyły one jednak sieci umożliwiającej wytwarzanie nowoczesnych, operacyjnych prognoz nowcastingowych. To się zmieniło w 2004 roku, gdy ukończono budowę POLRAD-u, sieci składającej się z ośmiu radarów niemieckiej firmy Gematronik (obecnie LEONARDO Germany).

Pierwsze kroki w nowcastingu. Prace nad systemem nowcastingowym prowadzono początkowo w Biurze Hydrologiczno-Meteorologicznym ówczesnego oddziału IMGW w Katowicach. Brali w nich udział m.in. Anna Jurczyk, Jan Szturc i Katarzyna Ośródka. W efekcie uruchomiono proste modele ekstrapolacyjne dla pola opadu, obejmujące obszar w zasięgu około 250 km od radaru Ramża, stosowane na potrzeby macierzystego biura. Wraz z rozbudową sieci POLRAD zasięg przestrzenny modeli stopniowo się powiększał.

Więcej w Obserwatorze: https://obserwator.imgw.pl/nowcasting-w-polsce-historia-napisana-przez-imgw/