Przejdź do treści

12.12.2022

Eksperci IMGW-PIB: powiększający się w ostatnich dwóch dekadach deficyt wilgoci związany jest ze zmianą klimatu

Autorzy opracowania „A climatic water balance variability during the growing season in Poland in the context of modern climate change” wykazali, że w latach 1981-2020 sumy klimatycznego bilansu wodnego w okresie wegetacyjnym były na zdecydowanej większości obszaru Polski ujemne. Jedynie na terenach górskich bilans ten był nieznacznie dodatni. Deficyt wilgoci, tj. przewagi parowania nad opadem, wzrósł w ostatnich dwóch dekadach, a szczególnie wyraźny spadek zaznaczył się w okresie 2011-2020.

W okresie wegetacyjnym warunki wilgotnościowe gleby kształtowane są przez przychód wody z atmosfery (w postaci opadów) oraz straty tej wilgoci spowodowane parowaniem. Tę różnicę określa się jako klimatyczny bilans wodny KBW (ang. PEI – Precipitation-Evapotranspiration Index), wskaźnik uznawany za jeden z najbardziej kompleksowych, jeśli chodzi o określenie stopnia uwilgotnienia danego obszaru. Służy on zarówno do oceny niedoborów, jak i nadmiarów wodnych. Ujemne wartości bilansu wskazują na deficyt opadów względem parowania, a tym samym na obszary, gdzie może okresowo występować susza atmosferyczna, która może przekształcić się w suszę glebową, a następnie hydrologiczną. KBW obliczany dla okresów krótszych, na przykład 10-dniowych, pozwala śledzić przebieg bieżących warunków meteorologicznych kształtujących wilgotność gleby mającą wpływ m.in. na wysokość plonów roślin uprawnych. Z tej też przyczyny KBW jest jednym ze wskaźników stosowanych w operacyjnych działaniach służb agrometeorologicznych.

W prezentowanym opracowaniu wskazano, że negatywne zmiany KBW w Polsce są wynikiem wzrostu temperatury powietrza powiązanego z zachodzącą i prognozowaną zmianą klimatu. Rośnie też częstość występowania okresów wegetacyjnych określanych jako umiarkowanie suche, bardzo suche i ekstremalnie suche – i to na coraz większym obszarze Polski. Stwierdzony przez badaczy wzrost zagrożenia występowaniem znacznych niedoborów wody obejmuje rejony o dużym potencjale produkcyjnym, w tym obszary bardzo ważne dla produkcji rolniczej, co jest wyjątkowo niekorzystne z punktu widzenia gospodarki. Zasoby wodne Polski nie pozwalają na powszechne stosowanie nawodnień w celu łagodzenia skutków susz, a pogłębiająca się tendencja do występowania susz i braku odpowiedniej ilości wody dla roślin w okresie wegetacyjnym może stanowić coraz większe zagrożenie dla produkcji roślinnej i wysokości plonów w następnych latach.

Wyniki przeprowadzonych analiz, poza walorami poznawczymi, mają znaczenie praktyczne, będąc wskazówką do podjęcia niezbędnych działań przystosowawczych w różnych działach gospodarki narodowej, a zwłaszcza w rolnictwie, które jest najbardziej wrażliwe na przebieg warunków meteorologicznych, w tym na niedobory wody.

Szczegóły https://doi.org/10.1127/metz/2022/1128.