IMGW-PIB: Posumowanie ostatnich dni. Silne opady, gwałtowne wzrosty stanu wody.
Weekend przyniósł dla południowej i zachodniej części kraju bardzo dynamiczną i niebezpieczną pogodę. Nad tym obszarem występowały bardzo silne opady deszczu, które miały charakter zarówno jednostajny jak i burzowy. Miejscami doszło do podtopień i zalań.
W sobotę nad zachodnią Polskę zaczął się nasuwać chłodny front atmosferyczny, który poprzedzała linia zbieżności. Wędrówkę frontu w głąb kraju uniemożliwił jednak wyż znad Rosji, który sięgając nad wschodnią Europę skutecznie zablokował przemieszczanie się frontu na wschód.
Polska została pogodowo podzielona na gorący i suchy wschód oraz chłodniejszy i deszczowy zachód. Z frontem wiązały się opady deszczu, zarówno o charakterze jednostajnym jak i pochodzenia burzowego. Zatrzymanie się frontu na zachodzie kraju sprawiło, że przez dwie doby strefa opadów i burz występowała cały czas nad jednym obszarem. Skutkowało to kumulowaniem się opadów. Na południu i południowym zachodzie kraju sumy dobowe opadów przekroczyły miejscami 80-90 mm, a punktowo nawet 100 mm. Najwyższe sumy zanotowano na stacji Dzierżoniów w woj. dolnośląskim (140 mm) i na stacjach Opole (103 mm) i Ligota Górna (109 mm) w woj. opolskim. W Opolu przez 2 doby spadło ponad 177 mm deszczu, co stanowi sumę zbliżoną do średniej sumy opadów podczas wszystkich 3 miesięcy letnich.
Obfite opady przełożyły się na gwałtowne wzrosty stanu wody na rzekach. Piątkowe burze i towarzyszące im opady deszczu trafiały jeszcze na wysuszony grunt oraz w większości przypadków niskie stany wody na rzekach. Spowodowały miejscowe duże wzrosty poziomu wody, jednak jeszcze bez dużego zagrożenia.
W sobotę zanotowano bardzo wysokie sumy opadów, miejscami przekraczające 100 mm. W wyniku ulewnych opadów w Tatrach gwałtownie wezbrały i wylały górskie potoki. W miejscowości Nowe Bystre w powiecie tatrzańskim w ciągu godziny spadło 66,6 mm deszczu. Na stacjach w zlewniach kontrolowanych przekroczone zostały stany ostrzegawcze. Gwałtowne wzrosty stanów wody notowano również na południowym zachodzie kraju, w zlewni górnej i środkowej Odry.
Opady towarzyszące burzom oraz opady o charakterze ciągłym, będące kontynuacją sobotnich zjawisk, osiągnęły bardzo wysokie sumy również w niedzielę. Na Dolnym Śląsku, Opolszczyźnie i w Małopolsce ponownie notowano sumy opadu przekraczające 50 mm. W zlewni górnej i środkowej Odry oraz górnej Wisły licznie przekroczone zostały stany ostrzegawcze i alarmowe. Na stacji Białobrzezie na Ślęzie w ciągu 12 godzin (od 00:00 21.08 do 12:00 21.08) stan wody wzrósł o prawie 2,5 m. Tam też zanotowano największe przekroczenie stanu alarmowego wynoszące ponad 150 cm. Miejscami notowane były podtopienia.
Przez weekend wydanych zostało wiele ostrzeżeń hydrologicznych, w tym najwyższe z 3⁰ zagrożenia. Obecnie ostrzeżenia nadal obowiązują dla części rzek w woj. małopolskim, śląskim, podkarpackim, opolskim, dolnośląskim, świętokrzyskim, łódzkim i wielkopolskim. Dla zlewni Ślęzy obowiązuje ostrzeżenie 3⁰. Rzeką przemieszcza się wezbranie z przekroczonymi stanami alarmowymi. Nadal obowiązują również ostrzeżenia przed suszą hydrologiczną – do ich odwołania potrzebna jest długotrwała poprawa sytuacji hydrologicznej. W kolejnych dniach pogoda niestety nadal będzie dynamiczna. Miejscami będą się pojawiać burze, w czasie których głównym zagrożeniem w dalszym ciągu pozostawać będą silne opady deszczu, mogące powodować kolejne lokalne wzrosty stanów wody z przekroczeniami stanów ostrzegawczych i alarmowych oraz podtopienia. Na wschód kraju powróci również upał.